poniedziałek, 10 października 2011

Przedmioty w Hiszpanii cz.2


5 maja
dzięki za linki bardzo sie przydały, nie planuje wybierać przedmiotów finansowych, bo takich akurat nie lubię, najbardziej interesuje mnie marketing, wiec bede probowala cos w ta stronę:)

Twojego bloga już dawno przeczytałam, jednak planuje jeszcze raz go przewertować, przygotowując pytania:)
Pozdrawiam serdecznie i dziekuję za szybką odpowiedź:)

6 majaCezary
Marketing tak jak wspomniałem w Santiago należy raczej do najłatwiejszych przedmiotów. Oczywiście zdarzają się wyjątki takie jak Comercialización Internacional z jedną kobietą (jej nazwisko jak znajdę to prześlę), które jest bardzo ciężkie do zaliczenia. Mi się udało zaliczyć, ale mnóstwo osób miało z nią problemy. Najwartościowsze u niej były jednak zajęcia. Prowadzi je świetnie, łatwo ją zrozumieć, nawet osobom które słabo znają angielski, ale zaliczyć trudno.
Co do pozostałych przedmiotów z marketingu też są przyjemne. Przerabianych jest na nich wiele Casos (u pana Otero tak jest) i zadawane są prace domowe. Ale prace domowe pozwalają na rozwinięcie zdolności językowych 

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz