Gdy już Erasmus przyjedzie do Hiszpanii i wynajmie mieszkanie, jedną z kwestii jaka często pozostaje do rozwiązania jest internet. Oczywiście jak wynajmie się pokój lub mieszkanie, w którym jest dostępny internet, problemu nie ma. Ale co zrobić gdy dostępu do niego nie ma?
Najlepiej pójść do sklepu The Phone House i porównać oferty miejscowych operatorów. O sklepie już wspominałem w artykule o telefonie komórkowym. Posiadają oni własne katalogi z ofertami operatorów telefonicznych, internetowych i telewizyjnych. Zamieszczają w nich wszelkie ewentualne promocje wyżej wymienionych a panie ekspedientka chętnie zaproponuje najlepszą ofertę i wyjaśni wszelkie wątpliwości. Gdy zdecydujemy się na daną propozycją ekspedientka pomoże nam w załatwianiu wszelkich formalności. Gdy Erasmus nie jest biegłym w języku hiszpańskim, ekspedientka postara się mówić wolno i wyraźnie oraz poświęci dla nas tyle czasu ile będzie potrzeba. Ja sam spotkałem się z takim podejściem. Można też sprawdzić ofertę sklepu na ich stronie internetowej
www.thephonehouse.es. Natomiast lokalizację sklepów można sprawdzić klikając
tutaj.
Przechodząc do konkretnej oferty, mogę polecić firmę
Jazztel. Ich promocja, wg mnie najlepsza, obejmuje dostęp do internetu o prędkości do 20 Mega, dostęp do telefonu stacjonarnego z możliwością darmowych rozmów z wszystkimi telefonami stacjonarnymi i darmowy router WiFi. Prędkość napisałem do 20Mega i nie oznacza to, że cały czas jest taka. Wręcz przeciwnie jest zmienna i to jest normalne wśród hiszpańskich operatorów. Trzeba się zatem liczyć z chwilowymi spadkami prędkości do chociażby 1Mega. Jednak średnio prędkość utrzymuje się na poziomie 12Mega, co jest bardzo dobrym wynikiem. Wracając do oferty, trzeba wspomnieć o 6 miesięcznym depozycie ściąganym z karty kredytowej w wysokości 90 Euro. W przypadku zrezygnowania z usługi przed upływem 6 miesięcy kwota zostaje zatrzymana i nie podlega zwrotowi. W przypadku odwrotnym po 6 miesiącach dostaje się list z informacją o zwrocie depozytu i jest on przelewany na rachunek bankowy, z którego opłacamy miesięczne faktury od firmy Jazztel.
Szczegóły opisanej przeze mnie oferty można znaleźć
tutaj. Ponadto propozycję można porównać z innymi wchodząc na
tę stronę. Ceny na nich podawane są kwotami netto. W czasie obejmującym promocję (6 miesięcy) opłata za usługę wynosi blisko 40Euro z Vat, a po jej zakończeniu niecałe 51Euro. Nie są to niskie kwoty, ale i tak jest to jedna z najlepszych ofert dostępnych na rynku. Jeśli chodzi o tańsze pakiety, to moim zdaniem się nie opłacają. W trakcie trwania promocji są tańsze tylko o kilka euro, a później wszystkie kosztują jednakowo. Zwracając jednak uwagę na zmienną prędkość internetu nie warto wybierać te tańsze opcje.
Do założenia internetu potrzebne jest konto bankowe, którego dane są dołączane do umowy. Z tego konta w pierwszych dniach każdego miesiąca automatycznie pobierana jest opłata za udzielone przez Jazztel usługi. W przypadku braku środków na koncie próba ściągnięcia należności ponawiana jest po kilku dniach, mniej więcej po tygodniu. W przypadku ponownego braku środków na koncie co jakiś czas wysyłane zostają listy upominające, zawierające informację w jaki sposób uiścić opłatę. W tym samym czasie na nasz telefon komórkowy, podany przy podpisywaniu umowy, dzwoni przedstawicielka firmy Jazztel z podobną informacją zawierającą sposoby uiszczenia opłaty.
Niestety sam doświadczyłem tej sytuacji na własnej skórze. Za późno wpłaciłem pieniążki na moje konto i teraz mogę podzielić się informacją co się dzieje w takiej sytuacji. Mniej więcej w tym samym czasie wróciłem na miesięczną przerwę świąteczną do Polski. Od pewnego momentu codziennie jednak wydzwaniał do mnie jakiś numer. Jako, że często traciłem zasięg rozmowa nie dochodziła do skutku. W końcu po kilku dniach udało mi się odebrać telefon i okazało się, że to przedstawicielka firmy Jazztel. Proponowała bym zapłacił kartą za usługę, ale jak podałem jej nazwę polskiego banku, którego posiadałem przy sobie kartę, szybko ta opcja została odrzucona. Niestety jako, że bylem po za granicami Hiszpanii, roaming mojego telefonu zaczął wyczerpywać moje konto komórkowe. Na szczęście moja rozmówczyni była bardzo uprzejma. Poinformowałem ją, że wracam do Hiszpani za niecałe 3 tygodnie i jak tylko podyktowała mi numer telefonu na który mam zadzwonić po powrocie przerwało rozmowę.
Po powrocie zastałem w domu kilka listów od Jazztela, o których wspominałem wcześniej i spłaciłem swój dług.
Patrząc na całą tą sytuację, można śmiało powiedzieć, że firma jest profesjonalna. Ponadto oferują oni ciekawe pakiety, a jakość ich usług jest bez zarzutu.
Zatem przyjemnego surfowania po internecie !